Saturday, 2 May 2015

Moja regeneracja po maratonie


                                                      Napisała Jola @ 2 maj, 2015 r.




Jutro mija tydzień od ukończenia maratonu, po którym mogłam sobie nieźle dogodzić - jeśli chodzi o jedzenie. Miło było tak sobie chodzić i jeść na co ma się ochotę ;) Od dziś przechodzę na na swoją dietę, Będę jadła to co lubię, zdrowo, ugotowane przeze mnie.
Aby w miarę szybko się zregenerować trzeba zadbać nie tylko o ciało ale także o dietę jeszcze przed zawodami. Wiadomo że im lepiej dbaliśmy o siebie przed startem tym szybciej nasze ciało się zregeneruje po maratonie.
W moim przypadku, dbałam o siebie na tyle na ile mogłam, wsłuchiwałam się w swój organizm, ćwiczyłam w miarę swoich sił i odżywiałam się w zdrowo.
Wiadomo też, że im człowiek starszy tym więcej czasu potrzebuje do pełnej regeneracji. Ja daję sobie tak około 3 - 4 tygodnie, wtedy mogę uznać że jestem w pełni zregenerowana. Zachowam zdrowy rozsadek, nigdzie mi się nie śpieszy. Mam czas.Nie chcę żadnych kontuzji, chcę cieszyć się bieganiem! Tak sobie postanowiłam że za tydzień, od dziś, wrócę do relaksującego biegania, rozpocznę od 10 km. Co prawda już bym chciała, lecz mam pełną świadomość tego że na pełną odbudowę włókien mięśniowych po maratonie potrzeba jeszcze trochę czasu. Podobno nasz szkielet potrzebuje 7 dni na to, aby odzyskać równowagę. Bardzo ważną rzeczą w procesie regeneracji jest dbanie o prawidłowe nawodnienie. Należy pić jak najwięcej naturalnych izotoników, dopóki dopóty nasz mocz nie stanie się na powrót jasny i klarowny ( będzie to oznaczało że nasz organizm osiągnął równowagę wodną ).Ja popijam na przemian wodę kokosową i mineralną . Kilka dni po biegu, ( gdzieś wyczytałam że około 65 % ) tego co jemy powinny stanowić węglowodany. Spaghetti again? Why not! Ja bardzo lubię makarony, ryż i inne kasze pod każdą postacią. Mogłabym jeść na okrągło ;) Nie zapominajmy o owocach!
Także sen w procesie regeneracji odgrywa bardzo ważną rolę. Sama po sobie zauważyłam że kładę się wcześniej i dłużej śpię. Tydzień urlopu po maratonie to konieczność :)

W nadchodzącym tygodniu zamierzam pojeździć na rowerze i lekkie ćwiczenia typu przysiady, deski, hula - hop ;)

czekoladowy budyń z nasion chia 
sojowe latte 

To też w ramach regeneracji. Nie tylko ciało, umysł też! 
                                           
                                                                                                    Miłego weekendu!

No comments:

Post a Comment