Friday, 6 March 2015

Chia seeds oraz linseeds - zdrowie w nasionach


                                                     Napisała Jola @ 6 marca, 2015



 Obydwa rodzaje nasion stosuję już od dawna i obydwa mi smakują :) Dla mnie osobiście ważne jest że są to produkty naturalne, łatwe w zastosowaniu a jeśli chodzi o smak są neutralne więc można je dodawać do różnych potraw.
 Pożywienie które jest bogate w substancje odżywcze ale nie jest kaloryczne

Nasiona CHIA - zaliczane są do zdrowej żywności. Polecane są szczególnie osobom prowadzącym aktywny tryb życia. Dodają energii, wzmacniają kondycję. Nasiona te, są źródłem różnych składników odżywczych. Przede wszystkim posiadają wysoką zawartość kwasów Omega 3, błonnika, białka, antyoksydantów, oraz minerałów tj. żelazo, magnez, cynk a także witamin z grupy B. Nasiona chia wchłaniają dużo wody, po ich zjedzeniu organizm jest dłużej dobrze nawodniony. W postaci sproszkowanej dosypuję do płatków śniadaniowych, owsianki, serka wiejskiego, jogurtu, ok. 1 łyżki, a także do koktajli mlecznych i warzywno - owocowych.







Natomiast nasion w całości używam gdy przygotowuję z nich pudding.



Wartości odżywcze siemienia lnianego

Siemię lniane - zawiera kwasy tłuszczowe Omega 3, witaminę E, białko, potas, cynk. Jest środkiem o działaniu osłaniającym przewód pokarmowy, a także posiada właściwości lekko przeczyszczające. Lignany zawarte w nasionach lnu są szczególnie polecane kobietom w wieku okołomenopauzalnym, ponieważ regulują poziom estrogenów. Siemię lniane wykazuje właściwości przeciwmiażdżycowe, przeciwnowotworowe, przeciwzapalne. Zmielone siemię stosuję tak samo jak chia, tj. dosypuję sobie do płatków z mlekiem, jogurtu czy koktajli. Z całych ziaren robię sobie od czasu do czasu smaczny kisiel z owocami.


lub z truskawkami :)

Stosuję naprzemiennie, raz chia a raz siemię. Wszystko z umiarem, do niczego się nie przyzwyczajam. Jedne i drugie nasiona działają na mnie dobrze, ale czytałam że niektóre osoby mogą być uczulone więc trzeba czytać etykiety, przede wszystkim nie przekraczać zalecanego dawkowania dziennego. Dla mnie to takie uzupełnienie diety :) Warto spróbować.
                                                                                               
                                                                                      Na Zdrowie!

No comments:

Post a Comment