Napisała Jola @ 11 stycznia, 2016 r.
Połowa stycznia. Czas na regularne treningi biegowe oraz inne ćwiczenia wzmacniające.
Krótka, nieplanowana wizyta w Polsce w minionym tygodniu uświadomiła mi, z jak trudnymi warunkami atmosferycznymi zmagają się biegacze w Polsce. Mróz, ślisko, a tu trening zrobić trzeba... Po wylądowaniu w Liverpoolu dopiero doceniłam zimę w Anglii. Po prostu, jest mi tu łatwiej trenować zimą.
Co mnie czeka po wylądowaniu :) |
W tym tygodniu czeka mnie półmaraton. Bardzo się cieszę. Nowe wyzwanie i nowe miejsce do zwiedzenia!
Poniedziałkowy poranek. Korzystam z dnia wolnego, spoglądam za okno, choć lekki mrozik to jednak świeci słońce i nie pada. Jem śniadanie i wychodzę do parku.
Przebiegłam dziś 17 km, odstresowałam się, dostałam zastrzyk świeżej energii. Czuję się znakomicie.
W domu, po biegu gorące kakao, rollowanie nóg, gorąca kąpiel i obiad.
Euforia! Takie jest bieganie. |
Składniki na smażoną Pak Choi - kapustę chińską |
Jutro ćwiczenia z dyskiem na równowagę oraz rower stacjonarny. Środa i piątek jeszcze bieganie a czwartek i sobota ćwiczenia wzmacniające, deski, przysiady, wyskoki itp.
Tymczasem w Toruniu ... Marlena ostro trenuje. 20 marca weźmie udział w PZU Gdynia Półmaraton, który to niejako będzie dla niej sprawdzianem postępów jakie osiągnęła do tej pory. W kwietniu przebiegniemy razem Maraton. Damy radę. Na pewno!
Marlena, tak trzymać! Nie ma złej pogody, są tylko słabe charaktery. |
Sałatka - dzieło Marleny. Cukinia, kasza jaglana, makrela i pomidorki. |
Miłego biegania!
No comments:
Post a Comment