Sunday, 16 August 2015

17 km na drugie śniadanie :)


                                         Napisała Jola @ 16 sierpnia, 2015 r.


Po biegu
  Piękny, słoneczny niedzielny poranek. Temp. ok 21 st. C, a więc idealnie! Zjadam lekkie śniadanie, wskakuję w " strój dnia " i maszeruję do parku. Jestem na miejscu, robię kilka ćwiczeń rozgrzewająco - rozciągających i ruszam... Piękny zapach, słońce, cień padający od drzew oraz lekki orzeźwiający wiatr - więcej mi nic nie trzeba. Pomimo dość wczesnej pory, jak na niedzielę, są spacerowicze, rowerzyści i biegacze.
Dziś przebiegłam 17 km, biegało się lekko, nogi same niosły, po prostu super!

: ) 

Tak sobie biegłam i planowałam jak zrealizować swój następny cel a zarazem marzenie, jakim jest wejście na najwyższy szczyt Walii - Snowdon.W minionym tygodniu kupiłam już nawet buty przeznaczone do tego celu. Jeśli w którymś ze zbliżających się weekendów pogoda okaże się łaskawa, jest duża szansa na to, że spróbuję spełnić to marzenie.

Snowdon 

Najtrudniejszy pierwszy krok



                                                                                                 Miłej niedzieli!

No comments:

Post a Comment