Półmaraton nadchodzi!

                                         Napisała Jola @ 28 czerwca, 2015 r.

Numer już mam ; ) 

  Licząc od dzisiaj, za tydzień będę już po kolejnym półmaratonie: ) Tym razem będzie to Southport Half Marathon, 5 lipca. Tam jeszcze nie biegłam więc tym bardziej jestem podekscytowana. Trzeba będzie trochę wcześniej wstać niż zwykle bo trzeba jeszcze dojechać na czas, a bieg zaczyna się już o 9 rano. W tym roku będzie to mój drugi z kolei półmaraton. Udział w takim biegu masowym od czasu do czasu to fajna sprawa. Poprzez obserwację też można się dużo nauczyć. Nowe miejsce i nowe wyzwanie!
W ten weekend pogoda dopisała, 17 km wybiegane, partyjka w badmintona zaliczona.Teraz jeszcze we wtorek i czwartek bieganie, w międzyczasie rower i inne ćwiczenia. Pora nastawić się pozytywnie na czekający mnie niedzielny bieg : )

Po biegu - rozciąganie 

Oto parę propozycji jeśli chodzi o jedzenie.

Krewetki z makaronem i chilli 

Koktajl z malin 

Krem z bananów :
1 banana kroimy i miksujemy z 220 g jogurtu naturalnego. Dodajemy 2 łyżki masła orzechowego i filiżankę płatków zbożowych o wysokiej zawartości błonnika. Na koniec posypujemy 2 łyżeczkami cynamonu. Przepis pochodzi z napieramy.pl , wypróbowałam, polecam!

Krem z bananów 

mango pod kruszonką 

troszkę lodów do tego ; ) 

                                                                                             Nowy tydzień - nowe wyzwania!

Piątek - biegowych przygotowań początek :)

                                                   Napisała Jola @ 26 czerwca, 2015 r.

 Mamy w końcu wyczekiwany weekend. Pora się do niego odpowiednio przygotować. Jeśli czas pozwala, zwykle robimy zakupy już w piątek, tak aby jak najwięcej czasu zaoszczędzić w sobotę i niedzielę.
Na zewnątrz coraz cieplej i szczególnie trzeba zadbać o skórę całego ciała gdyż narażona jest ona, zwłaszcza u ludzi aktywnych, lubiących spędzać czas na świeżym powietrzu, na częste wystawianie na słońce. Odpowiednie nawilżenie ciała, zarówno balsamem jak i nawodnienie organizmu poprzez wypijanie odpowiedniej ilości wody mineralnej to bardzo ważna rzecz. Zapewnia nam dobre samopoczucie a tym samym chęć do treningów. Odpowiednia dieta, pozytywne nastawienie i lekkość w nogach,to wszystko czego nam potrzeba. Gdy biegamy nigdzie się nie śpieszymy, za to czujemy że żyjemy!

Piękny zapach i super nawilżenie 

Do wycięcia serc z arbuza użyłam foremek do ciasta ;) 

                 
                                                                                           Miłego, aktywnego weekendu :)

21 km - super relaks!

                                             Napisała Jola @ 21 czerwca, 2015 r.

km zaliczone czyli udany weekend : ) 

  Niedziela, piękna pogoda i czas na dłuższe wybieganie. Dziś w parku troszkę tłoczno, a to dlatego że dziś odbywały się tutaj wyścigi kolarskie. W sumie fajnie bo jak przyszłam to akurat się wyścigi rozpoczynały i można było biec i równocześnie obserwować wyścig. Ulice zamknięte więc nie musiałam się zatrzymywać przebiegając z jednej części parku do drugiej ; ) Przebiegłam dystans półmaratonu a czas niewiadomo kiedy umknął! Wróciłam zrelaksowana i pełna energii.

Dziś na obiad były chińskie pierożki dim sum z mięsem. Oryginalny przepis na te chińskie pierożki dim sum z mięsem i krewetkami znajdziecie na blogu kwestiasmaku.com, ja zrobiłam wg. tego przepisu lecz bez dodatku krewetek z racji tego że moja Druga Połowa za nimi nie przepada :(  Serdecznie polecam je spróbować bo są naprawdę pyszne a przy tym szybkie i łatwe do zrobienia!

Pyszne! 

Gotowane w tym koszyczku na parze 

Lody z mango, mleka kokosowego i szczypty pieprzu cayenne na podwieczorek. Przepis na ervegan.com , także polecam.

Koktajl z truskawek i mleka kokosowego.

Chleb o smaku pizzy - własnoręcznie zrobiony - najlepszy!

Czekolada z foremki : )

Czas na kawkę o smaku creme brulee - moja ulubiona. Na co dzień jednak piję czarną : )

; ) 

                                                                                         Miłej niedzieli : )

17 km i badminton

                                                  Napisała Jola @ 14 czerwca, 2015 r.

Śniadanie biegacza 

  Niedzielny poranek - uwielbiam, szczególnie gdy nie pada deszcz : ) Dzisiaj zjedliśmy na śniadanie chleb z dżemem który przygotowałam wczoraj. Bardzo smaczny i nie przesadnie słodki. Kto jeszcze nie spróbował - polecam!
Po śniadaniu wskakuję w " strój dnia " i maszeruję do parku. Pogoda idealna do biegania. Przebiegłam dziś 17 km, biegało się super. Na zakończenie - rozciąganie.
 Wczoraj pisałam o tym że zakupiliśmy zestaw do gry w badmintona. Wiecie co? to był strzał w 10 - kę! Mój mąż stwierdził że to był dobry pomysł : ) Po zakończonym biegu rozłożyliśmy siatkę i zaczęliśmy grać. Wspaniałe uczucie, taki powrót do przeszłości. Ja ostatnio grałam gdzieś około 20 lat temu ;) Miło tak sobie przypomnieć jak to kiedyś było. A dziś było jak kiedyś. Trzeba tylko chcieć, nic samo się nie zrobi. Podsumowując - gra w badmintona to naprawdę dobry sposób na urozmaicenie naszej aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Osobiście, cieszę się że wpadł mi do głowy ten pomysł zakupu bo teraz wiem że co tydzień zagramy sobie partyjkę w ramach rozciągania po zakończonym dłuższym wybieganiu. Bardzo serdecznie wszystkim polecam tę grę.

Pobiegane. Czas na rozpoczęcie gry : D 

Ale power! 

Nawet po tych 17 km chce się grać! 

                                                                                    Miłej niedzieli!

Nowy pomysł na zwiększenie oraz urozmaicenie aktywności fizycznej

                                                         Napisała Jola @ 13 czerwca, 2015 r.

: D 

  W tym tygodniu pogoda dopisała a więc było więcej ruchu na świeżym powietrzu. Nie tylko bieganie ale też rower czy spacer. Gdy tak sobie biegałam to rozmyślałam nad tym, jak by tu urozmaicić swoją aktywność fizyczną. Przyszedł mi do głowy pomysł aby zaopatrzyć się w paletki do badmintona. Kiedyś grało się w odmianę tej gry znanej bardziej jako kometka. Sama w to grałam jako dziecko, każdego lata, gdy tylko pogoda dopisywała  i pamiętam że bardzo to lubiłam. Teraz jako biegacz, dostrzegam że dobrze jest włączyć tę grę do swoich ćwiczeń biegowych, tym bardziej że gra ta posiada wiele zalet, m. in. można spalić kalorie, poprawia kondycję, refleks oraz koordynację ruchową, kształtuje wiele różnych partii mięśni : poprzez częste zwroty, wyskoki i podbiegi wzmacniamy mięśnie nóg, pracują też mięśnie ramion oraz mięśnie brzucha, gra też odstresowuje i pomaga się rozluźnić. Nic tylko grać : )

  Poniżej kilka propozycji z całą pewnością zdrowych i dodających energii ;)

Do pracy i na rower. Szpinak, banan, woda mineralna, chia seeds  

Wystarczy zblendować ... 

i gotowe! 

Koktajl na mleku kokosowym. Banan, pół puszki mleka kokosowego, 1 łyżeczka soku z cytryny, pół łyżeczki cynamonu 

Owsianka z chia seeds 

Pasta na chleb z awokado.  

Truskawkowy dżem z nasion chia. Przepis na ervegan.com 

Tagliatelle z pesto i szparagami 

                                                                                    Miłego weekendu : )

Very exciting weekend

                                                 Napisała Jola @ 7 czerwca, 2015 r

Pokochaj bieganie! 

  Obecny weekend był dla mnie bardzo ekscytujący. Po pierwsze, po pochmurnych i deszczowych dniach nadeszła w końcu słoneczna pogoda, po drugie jestem pełna energii na tyle że już nie wystarczyło mi bieganie w sobotę, poszłam też pobiegać w niedzielę, po trzecie w końcu zdecydowałam się na zakup nowego laptopa.

Jeśli chodzi o laptopa to wybór nie był łatwy. Wybrać musiałam spośród trzech : MacBook, MacBook Pro i MacBook Air. Po dłuższych rozważaniach, wszystkich za i przeciw, przy pomocy moich dwóch najbliższych Mężczyzn zdecydowałam się na zakup MacBook'a. W tym celu udaliśmy się do sklepu z tym sprzętem i okazało się że wyprzedane! Trzeba zamawiać przez internet. Teraz muszę czekać 4 - 5 tygodni nim jabłuszko trafi w moje ręce ; ) Już nie mogę się doczekać, czas szybko zleci, w międzyczasie mam jeszcze półmaraton!

Trochę zgłodniałam 

Restauracja ładnie położona nad brzegiem rzeki 

Mango lassi i książka na wieczór : ) 

Garfildek w ogródku ... 

oraz Lemonek 

Ps. W przyszłym tygodniu, jeśli pogoda dopisze będzie więcej biegania i rower : )

Jedzonko : )

                                                     Napisała Jola @ 6 czerwca, 2015 r.

Jak co tydzień, przedstawiam parę wybranych potraw z tego tygodnia. Zauważyłam że naszło mnie na mieszanki przypraw których do tej pory mało używałam lub też nie używałam wcale. Do tej pory. Ryż podany z kurczakiem z przyprawami indyjskimi ma specyficzny, inny smak, nam przypadł do gustu i będę ich od teraz używała.

Dorsz i łupacz w roli głównej 

Łosoś na szparagach 

Lasagne alla Bolognese. Przepis w książce " kuchnia filmowa " 

Danie jednogarnkowe. Do tego dania zostały użyte następujące składniki : młode ziemniaki,8 kawałków udźca z kurczaka, 3 łyżki oliwy z oliwek, 1 łyżka nasion kopru, 1 paczuszka malutkich kukurydz, kilka szparagów, 1 cytryna pokrojona w ćwiartki.

klopsiki z mięsa mielonego w sosie pomidorowym z kaszą kuskus 

Pasta na chleb z czerwonej fasoli, cebulki, przecieru pomidorowego. Przepis na blogu Ervegan.com

Scones. Przepis pochodzi z bloga mammamija.pl Robiłam już nie raz i zawsze się udają. Są pyszne z dżemem lub masłem!
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
1/4 szklanki cukru lub 3 łyżki syropu z agawy
garść żurawin
3/4 szklanki śmietany 18 % lub gęstego jogurtu naturalnego
4 łyżki miękkiego masła
jajko
cukier kryształowy do posypania na wierzchu

Jak zrobić :
Mieszamy w misce suche składniki, zalewamy śmietaną, masłem, jajkiem. Zagniatamy " byle jak ", nie za długo. Wałkujemy placek grubości ok 2 cm, składamy na 3 części, kroimy w trójkąty. Układamy na blasze przykrytej papierem do pieczenia. Można posmarować jajkiem rozbełtanym z wodą. Posypać lekko cukrem. Piec w 210 st. C przez 10 minut, a następnie w 190 C przez następne kilka minut, aż się zarumienią. Smacznego!

Mus czekoladowy z filmu " Dziecko Rosemary " Przepis pochodzi z bloga paulinawnuk.com

Rozpuścić czekoladę. Połączyć ze śmietaną. Gotowe! 

Smacznego!