Napisała Jola @ 1 listopada, 2016 r.
Dla umilenia Wam coraz chłodniejszych wieczorów, przedstawiam dwa przepisy które ostatnio wypróbowałam a które wg. mnie są godne polecenia, zwłaszcza że przygotowane w niedzielę smakują dobrze przez resztę dni tygodnia.
Brownie z orzechami nerkowca
Składniki:
250 g miękkiego masła
500 g cukru pudru
100 g ciemnego kakao
50 g ciemnej czekolady
4 jajka - rozbite
100 g mąki typu self - raising flour/ rising flour *
100 g orzechów nerkowca - lekko rozbitych
* w anglojęzycznych przepisach często występuje self - rising flour czyli mąka z dodatkiem środków spulchniających.
przykładowe proporcje na taką mąkę to np.:
150 g mąki pszennej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki sody
inna proporcja to np.:
100 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki soli
Wykonanie:
Nastawić piekarnik na 180 st. C
Przygotować formę o wymiarach 20/30 cm, wysmarować olejem i wysypać bułką tartą.
Masło, cukier, kakao oraz ciemną czekoladę włożyć do żaroodpornej miski a samą miskę do garnka z wrzącą wodą. Podgrzewać aż składniki się połączą. Odstawić do wystygnięcia.
W większej misce rozbić jajka, dodać przesianą mąkę oraz orzechy i wymieszać. Połączyć z ostudzoną masą i razem dokładnie wymieszać. Masę przełożyć do wysmarowanej formy i piec ok. 40 min.
Ps. z wierzchu brownie ma być chrupiące a wewnątrz pozostać wilgotne.
Następne w kolejce są łatwe czekoladowe krówki,uprzedzam że są bardzo słodkie ale też nie trzeba zjeść wszystkich naraz przecież ;)
Składniki:
400 g gorzkiej lub mlecznej czekolady
397 g skondensowanego mleka w puszce, słodzonego
25 g masła
100 g bardzo drobnego cukru pudru
do posypania wierzchu mogą być wszelkiego rodzaju orzechy, migdały itp.
Wykonanie:
do nieprzywierającego garnuszka włożyć kawałeczki czekolady, masło i mleko, podgrzać aż składniki się połączą. Odstawić z ognia. Następnie dodać cukier, wymieszać.
Przełożyć masę do kwadratowej formy, 20 cm i wyrównać powierzchnię zwilżoną wodą dłonią. Posypać bakaliami i wstawić do lodówki.
Ja posypałam tartymi migdałami |
Ps. w razie jesiennej chandry, zawsze pod ręką;)
Miłego tygodnia!
No comments:
Post a Comment